W ciągu ostatnich 12 miesięcy kilka wydarzeń miało wpływ na globalny przemysł frachtowy, pogrążając sektor w recesji – czasie zmniejszonej pojemności transportu drogowego, morskiego i lotniczego na całym świecie. Ten regres można przypisać wielu czynnikom, ale często ślad prowadzi do pandemii koronawirusa, napięć geopolitycznych na Morzu Południowochińskim i Morzu Czarnym oraz wyzwań związanych z klimatem, które doprowadziły do znaczącej zmiany w podaży i popycie we wszystkich branżach.
W takich czasach pracownicy odczuwają skutki ograniczonych budżetów, obroty są zmniejszone, a na zespoły zajmujące się zaopatrzeniem wywierana jest presja, ponieważ firmy frachtowe starają się chronić swoje biznesy przed czynnikami zewnętrznymi. Należy również rozważyć problemy, z którymi producenci muszą się zmagać, nawigując przez wyzwania razem ze swoimi partnerami logistycznymi.
Dla firm, które polegają na importach i eksportach z zagranicy w prowadzeniu działalności, nie jest niespodzianką, że efekty uboczne są widoczne we wszystkich obszarach i, chociaż wydarzenia na całym świecie ograniczają ilość wymaganych towarów i zdolność dostawców do dostarczania, ważne jest zrozumienie, jakie skutki to niesie dla zespołów zakupowych.
W 2023 roku sektor frachtowy doświadczył znacznego zmniejszenia podaży i popytu, przy czym różne czynniki przyczyniły się do ogólnych konsekwencji – spowolnienia działalności frachtowej w transporcie drogowym, morskim, lotniczym i wszystkich powiązanych funkcjach.
Główne zewnętrzne czynniki napędzające fracht w kierunku obecnej recesji – oczekuje się, że będzie to trwać przez cały 2024 rok – to zmiany w zachowaniach konsumentów i stan globalnego łańcucha dostaw, oba wpływane przez ogólny spadek koniunktury gospodarczej. Najnowszą zmianą, którą należy wziąć pod uwagę, jest polityka handlowa, ponieważ rządy poświęcają więcej godzin pracy na dostosowywanie ustawodawstwa i taryf frachtowych.
Zmiany w zachowaniach konsumentów: Ze względu na wzrost kosztów życia, końcowi beneficjenci łańcucha dostaw żądają mniej, co zmniejsza potrzebę na towary, takie jak elektronika, konsumpcyjne artykuły nieżywnościowe (gdzie nie są one niezbędne do ich życia) i inne produkty luksusowe. Z coraz większą liczbą przedmiotów dostępnych od zagranicznych dostawców lub zależnych od komponentów z innych krajów, odbija się to w górę łańcucha i hamuje postęp od dołu.
Spadek koniunktury gospodarczej: Cykl osiągnął niski poziom, co oznacza, że (jak wspomniano powyżej), w świetle niestabilności gospodarczej spowodowanej niedawnymi wydarzeniami na świecie, mniej osób dokonuje zakupów nieistotnych. Pandemia to tylko jedno z nich; innym głównym czynnikiem jest kryzys rosyjsko-ukraiński – konsekwencje, które doprowadziły do wspomnianego wzrostu kosztów życia. Brak popytu spowolnił tempo produkcji i tym samym transport, co prowadzi organizacje do redukcji zatrudnienia i zmniejszenia liczby przesyłek wchodzących i wychodzących.
Zaburzenia w globalnym łańcuchu dostaw: Chociaż obejmuje to główne sprawy międzynarodowe, przeszkody w łańcuchach dostaw mogą spowodować spadek dostępu do niektórych produktów. W związku z tym zarówno konsumenci, jak i firmy są zmuszone korzystać z platform takich jak Octopart, aby znaleźć nowe źródła kluczowych przedmiotów.
Niepewność polityki handlowej: Wiadomo, że wzrost niepewności polityki handlowej (TPU) prowadzi do redukcji inwestycji. W miarę jak kraje dowiadują się więcej o korzyściach płynących z polityki, przyjmują bardziej wnikliwe podejście do pisania regulacji i zarządzania swoimi relacjami z innymi narodami.
Według badania łańcucha dostaw CNBC, pierwszy kwartał 2024 roku zobaczy spadek połowy stawek frachtowych od gdzieś między 5% a 15%, po znacznym spadku w ubiegłym roku. Poza tym punktem, badanie sugeruje, że stawki mają szansę na odbicie w drugiej połowie roku.
Prostsza odpowiedź na to pytanie brzmi, że redukcja konsumpcji prowadzi do recesji frachtowej. Gdy popyt maleje w dół łańcucha (tj. wśród konsumentów), firmy będą mniej skłonne utrzymywać swój poziom handlu (jak widać na wcześniejszych danych CNBC).
Aby dostosować się do popytu, firmy muszą zmniejszyć poziom frachtu wśród niektórych dostawców, gdyż starają się chronić swoje wyniki finansowe i alokować pracę w bardziej opłacalne sposoby. Może to wpłynąć na organizacje na dwa sposoby:
Gdy fracht zwalnia w niektórych obszarach, a przesyłki stają się rzadsze, branże z utrzymanym lub zwiększonym popytem — pandemia dodatkowo to uwypukliła — zmagają się z działaniem, mimo że firmy logistyczne priorytetowo traktują potrzeby. Ważne jest również zauważenie, że zakupy zagraniczne mogą wpływać również na bezpośrednich dostawców z tego samego kraju, dlatego wszystkie dostawy wewnętrzne powinny być rozważane i tworzenie strategii w obliczu zmniejszonego frachtu.
Nawigacja przez te wyzwania wymaga poziomu przewidywania przyszłych wydarzeń. Aby ustalić odpowiedź na potencjalne przyszłe recesje frachtowe, ważne jest zrozumienie, jak wskaźniki ekonomiczne mogą pozwolić producentom zyskać widoczność takich wydarzeń zanim wpłyną na produkcję i pozyskiwanie.
W czasach kryzysu wymagane jest znacznie bardziej rygorystyczne podejście do zapasów. Aby zastosować szczupłe podejście do zapasów, firmy muszą najpierw zrozumieć, gdzie znajdują się ich przedmioty i jakie jest minimalne zapotrzebowanie w każdym momencie. Zaczyna się to od współpracy z dostawcami i klientami, aby ustalić bazowy poziom zapasów, który będzie zaspokajał minimalne potrzeby biznesu. To zapewni znacznie szybszą reakcję na zmiany.
Widoczność zapasów jest nie tylko kluczowa dla szczupłej produkcji, ale może również złagodzić nadmierny zapas — to redukuje koszty związane z recesją frachtową, tj. utopiony koszt zapasów. Głównym wskaźnikiem ekonomicznym spowolnienia popytu jest zmniejszona liczba zakupów konsumenckich, które mają moc przekształcania branży.
Wspominając o widoczności powyżej, istnieją pewne czynniki, których nie można przewidzieć przez łańcuch dostaw, dlatego warto być na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami branżowymi za pośrednictwem mediów, takich jak badanie łańcucha dostaw CNBC.
Zmień swoje wysiłki zakupowe, aby sprostać zmieniającym się potrzebom łańcucha dostaw. Wiodąca w branży wyszukiwarka komponentów elektronicznych Octopart to doskonałe narzędzie, które daje firmom dostęp do milionów komponentów poprzez dystrybutorów i otrzymuje ponad siedem milionów wyszukiwań miesięcznie.
Producenci wykorzystują Octopart do pozyskiwania komponentów elektronicznych w przypadku zakłóceń w dostawach, takich jak recesja frachtowa, gdzie firmy muszą szukać odpowiednich dróg pozyskiwania niezbędnych części.
W ciągu ostatnich kilku lat widzieliśmy szybki wzrost potrzeby komunikacji z dostawcami, ponieważ firmy starały się wydłużyć swoje terminy realizacji i przedłużyć terminy płatności, aby zapewnić przetrwanie biznesów. To podkreśliło znaczenie komunikacji z dostawcami, co rozciąga się na obecne wysiłki zakupowe.
Jednak komunikacja może odbywać się skutecznie tylko przy większej widoczności zapasów, w połączeniu z wglądem w zakłócenia frachtowe oraz wglądem w dostępność produktów i status wysyłki.
Nieuniknione zmniejszenie podaży oznacza, że koszty komponentów wzrosną, co wprowadza chaos w zakupach. Zespoły poszukujące najlepszych cen i dostępności części PCB mogą wykorzystać wyszukiwarkę Octopart.com, aby odnaleźć dostawców spełniających ich potrzeby w czasach kryzysu, oraz wybrać zmniejszone ilości, aby lepiej zarządzać zapasami.
W 2024 roku sama branża transportu ciężarowego jest nadal w fazie odbudowy. Mając na uwadze problemy, które dotknęły branżę przez cały 2023 rok, niektórzy eksperci wierzą, że sektor może potencjalnie doświadczać tego aż do 2025 roku. Z taką niepewnością wokół częstotliwości dostaw i kosztów wysyłki, ważne jest, jak wspomniano powyżej, utrzymywanie uważnego oko na zapasy komponentów i produktów.
Warto również rozważyć wpływ, jaki może to mieć na polityki. W miarę zmian frachtowych, rządy dążą do dostosowania swoich polityk do swoich potrzeb, co prawdopodobnie wpłynie na koszt importu i eksportu. Organy rządowe, szczególnie Federalna Komisja Morska w USA, zaostrzają kontrolę nad niektórymi eksportami zagranicznymi jako odpowiedź na zakłócenia w łańcuchu dostaw, aby chronić operacje lokalne.
Poza samą recesją, firmy mogą zyskać więcej wglądu w swoje łańcuchy dostaw poprzez widoczność i stać się znacznie bardziej efektywne w pozyskiwaniu komponentów w obliczu przyszłych zakłóceń.